Wszystkie publikowane na blogu opinie są opiniami subiektywnymi.

Szukaj na tym blogu

26 czerwca 2014

Preparat na grzybicę paznokci Scholl



Dziś zaintrygowała mnie reklama kolejnego już preparatu Scholl. Tym bardziej, że lato już zagościło w Polsce. Może nie jest odczuwalne po temperaturze, ale w kalendarzu lipiec zbliża się wielkimi krokami. W omawianym spocie młoda kobieta chowa stopy w piasek na plaży w celu ukrycia grzybicy paznokci. Ale nas szczęście jest "super" produkt, który błyskawicznie nas wyleczy.

Omówmy zatem Scholl preparat na grzybicę paznokci.

skład:
  • ???
No właśnie. Co wchodzi w skład preparatu o wcale nie małej cenie? Producent nigdzie nie wspomniał o składnie. Możemy jedynie dowiedzieć się, że preparat ma dwustopniowe działanie oraz:

  • w skład wchodzi pięć jednorazowych pilniczków, przetestowanych klinicznie.mają na celu łagodne usunięcie wierzchniej warstwy zainfekowanego paznokcia i przygotować go do nałożenia płynu
  • zawiera unikalny płyn , który wnika w strukturę paznokcia i stwarza niekorzystne środowisko dla rozwoju grzybów w samym źródle infekcji
  • Płyn tworzy ochronny film który zapobiega rozprzestrzenianiu się infekcji
  • Jest wygodny i łatwy w użyciu
Na opakowaniu podano również informację, że preparat zabija 99,9%  grzybów. Informacja ta bazuje na badaniu PL-0162: Fungal Nail Repair (Project Hamilton) penetration and Efficacy Testing.

Po raz pierwszy zdarzyło mi się, że nie byłam w stanie znaleźć w internecie podanego przez producenta badania. Jeśli komuś się to uda, bardzo proszę o link ze źródłem w komentarzu.

Zatem mamy produkt o znaczącej cenie, nie znamy jego składu i jak do tej pory nie możemy zerknąć w badania nad nim. 
A co wiemy o samej grzybicy? 

  • jest trudna do wyleczenia
  • leczenie trwa długo
  • to że wyleczymy płytkę paznokcia nie świadczy o sukcesie. A co jeśli grzyb spenetrował już głębiej?
  • ważne są doustne leki przeciwgrzybicze (na receptę), które odkładają się w paznokciach i ich efekt działania trwa miesiącami
Niestety leczenie grzybicy to najgorsze leczenie ponieważ trzeba połączyć systematyczność i dłuższy okres czasu trwający nawet kilka miesięcy (3-6 miesięcy). Preparaty na receptę, które wypisze nam lekarz są bardzo skuteczne. Preparaty bez recepty? Nie są skuteczne. Nie istnieje obecnie na rynku preparat, który w kilka dni wyleczyłby nam grzybicę paznokci. Jeśli ktoś taki preparat wymyśli kiedyś, będzie bardzo bogatym człowiekiem:-)

Zatem, czy warto kupować preparat, o którym nie wiemy nic? Według mnie nie. Osobiście nie polecam, bo nie jestem w stanie pacjentowi powiedzieć nic konkretnego na jego temat. Przecież skład, w aptece, jest jedną z najważniejszych informacji na preparatach...

PRAWDA: 5 jednorazowych pilniczków.
FAŁSZ: na ten moment (w którym nie znam składu preparatu) wszystko na temat preparatu Scholl preparat na grzybicę paznokci.

Przed użyciem skonsultuj się z lekarzem bądź farmaceutą;-)

35 komentarzy:

  1. Zgadzam się 200%. Jeśli chcemy kupić dobre i bezpieczne leki przeciwgrzybicze to tylko w aptece i tylko po konsultacji z lekarzem lub farmaceutą. Wiem co mówię, bo kiedyś niestety miałam tę nieprzyjemność, że dopadła mnie grzybica paznokci i udało mi się ją pokonać dopiero po ponad półrocznej walce, a to wszystko dlatego, że na początku - z własnej głupoty - próbowałam leczyć się sama. Na szczęście w porę zmądrzałam i poszłam do lekarza, który mi pomógł. Z grzybicą nie ma żartów, uważajcie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Scholl to cwaniacka firma, która najpierw usiłowała sprzedawać w Polsce obuwie w cenach astronomicznych i dlatego w dziale obuwie zbankrutowała.
    Teraz sprzedaje różne produkty związane z "nogami"
    Np. płyn do paznokci i inne.Jedno opakowanie 1.5ml kosztuje około 70zł. czyli litr tego o niewiadomym składzie płyny kosztuje 46 666zł. (za tyle można kupić samochód) Polacy nie dajcie się ogłupiać reklamom, za które też Wy płacicie.
    A ile trzeba opakowań, aby wyleczyć grzybicę, tego nawet sam SCHOLL nie potrafi określić.Jedno opakowanie wystarcza na około 3 tygodnie leczenia.
    Czyli po roku koszt leczenia preparatem firmy SCHOLL przekroczy 18 x 70 = 1260zł (18 opakowań po 70zł), a gwarancji NIE MA ŻADNYCH

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dobrze i mądrze piszesz

      Usuń
    2. fakt , preparaty schola są bardzo drogie i nie dowiemy się o ich skuteczności jeśli sami na sobie nie wypróbujemy.
      Ja ,używałem innych tej firmy choćby do usuwania nieprzyjemnych odcisków na stopach . I działał choć i w tym przypadku skład był pewnie nieznany .
      Inne do stóp też działały i to bardzo zadowalająco .
      Co do grzybicy paznokci , wypróbuję i kiedyś wam opowiem.

      Usuń
  3. Zawiera: kwas cytrynowy, alkohol izopropylowy, benzoesan sodu, mocznik, glicerynę, pantenol.

    OdpowiedzUsuń
  4. Też nie ryzykowałbym tak niepewnego, a kosztownego zakupu. Tym bardziej, że w naszych aptekach można bezproblemowo i stosunkowo niedrogo nabyć leki przeciwgrzybiczne, np. ACIFUNGIN FORTE za ok.12-13 zł. Są to leki sprawdzone, z potwierdzoną skutecznością działania.

    OdpowiedzUsuń
  5. A czy ktoś zna produkt (najlepiej tani), który pozwoli mi szybko (do czerwca) pozbyć się problemu z grzybicą stóp?

    OdpowiedzUsuń
  6. Myconolag jest skuteczny.Sama go stosowałam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja natomiast stosuję preparat nail care. Jest to serum ochronne do stóp i paznokci przeznaczone do ochrony i pielęgnacji stóp i paznokci ze skłonnością do grzybicy. Stosuję to profilaktycznie kiedy chodzę na basen oraz latem ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja właśnie jestem w trakcie mojej przygody z School. Podczas wizyty u LEKARZA! ku mojemu zdziwieniu zostal mi polecony powyzszy preparat.- Byłam bardzo tym faktem zdziwiona, bo szłam z myślą, ze zostanie mi przepisany jakis lek na recepte. Preparat niestety zakupilam, bo sadzilam ze jest wyrobem profesjonalnym skoro został polecony przez Lekarza interniste, jednak przy blizszym zapoznaniu sie z ulotka nie zauwazylam zadnych info o składzie!. Tutaj na blogu tylko sie uswiadomilam w soim przekonaniu, wyrzucam LEK CUD i ide po prade do innego Lekarza, nie mam zamiaru ryzykowac....

    OdpowiedzUsuń
  9. Jest bardzo skuteczny. Nalezy tylko bardzo dokladnie zastosowac do wskazowek na ulotce. Sam probowalem z pozytywnym rezultatem. Jezeli brak skaldu jest dla was problemem to proponuje ocet jabkowy do konca zycia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja rowniez polecam stosuje preparat 4 tydzien i zmiany sa ogromne jestem bardzo pozytywnie zaskoczona :)

      Usuń
    2. Bzdura. Kupiłem 2 sztuki tego Schola z pięknymi pilniczkami. Stosowałem jak w ulotce. Wszystko wielka ściema grzyb jak był tak jest.

      Usuń
    3. Działa tak samo, jak krem Clotrimazolum za 2,50.
      Zużyłem 2 opakowania, totalnie bez sensu.
      Teraz spróbuję Undofen, ale dojrzewam do wizyty u dobrego lekarza. Ale dobrego nie łatwo upolować.

      Usuń
  10. Sklad musi byc podany bo takie jest prawo. Niepodanie skladu budzi podejrzenia.

    OdpowiedzUsuń
  11. w 2014 roku po zmyciu lakieru z paznokci po wakacjach doznałam szoku- zakupiłam scholla- pomogło, nie powiem, ale nie byłam w 100% zadowolona. przez zimę problem się zmniejszył ale w wakacje 2015 znowu to samo prawe górne części moich paznokci u obu paluchów znowu białe i martwe-zastosowałam schola tym razem skupiłam się na porządnym spiłowaniu i wiecie co po 6 miesiącach mam normalne paznokcie gadajcie co chcecie ja się z nim już boję rozstać.

    OdpowiedzUsuń
  12. wpisałam że mi pomógł dlaczego nie opublikowali?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cierpliwości ;) czasami zajmuje mi kilka dni uporanie się z komentarzami. troszkę ich jest...

      Usuń
  13. Mnie też pomógł. 2 lata temu spadł mi talerzyk na nasadek paznokcia dużego palca. Gdy dorósł nowy był kruchy nieforemny. Lekarka poleciła mi scholl fungal nail. Kupiłam w promocji 6 opakowań po 25 zł. Przy stosowaniu na 1 paznokieć zgodnie z instrukcja wystarczyło mi to na ponad 7 8 miesięcy. I pomogło. Mam teraz normalne paznokieć. Tylko ten produkt pomaga. Zaryzykowqlam i ciesze się w tym roku będę malować paznokcie u stóp, by pokazać ich urodę 😀

    OdpowiedzUsuń
  14. Efekty użycia są zadowalające. Już po 2-3 tygodniach widać pozytywne rezultaty. Stan płytki paznokcia znacząco się poprawił, znikają przebarwienia, zniszczona część paznokcia zeszła. Zobaczymy jak to będzie wyglądać dalej

    OdpowiedzUsuń
  15. Firma sobie nie pozwoli na złą reklamę- miliony pakują w to byśmy tylko uwierzyli.... Kupujemy wiarę nie produkt, a o firmach i pazernosci na naszym globie najlepiej poczytać w ksiażce "Czarna lista firm Intrygi światowych koncernów" bestseller antyglobalizacyjny Klaus Werner i Hans Weiss, którą niestety ciężko dostać - ja zakupiłam w jakiejś fundacji... Tam wszystko się rozjaśnia- co nam z mózgów robią: kupujemy niestety marzenia i ideały z reklam i ich haseł- a nie produkt!!!! to straszne. Współczuję tym, którzy to łyjaką - a szególnie dzieci i młodzeż. Bądźmy świadomi!!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja miałam leczenie doustne i dopiero taka metoda spowodowała całkowite wyleczenie grzybicy. Maści były mało skuteczne.

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie dajcie się czarować. Teraz wszystko w reklamach jest super hiper. Ten preparat działa tak jak inne - czyli nie zaszkodzi, może wspomóc leczenie, ale robi to za ogromne pieniądze. Chcesz coś taniej? Reżim higieniczny po konsultacji lekarskiej. Maści przeciwgrzybiczne do stosowania zewnętrznego w pierwszym etapie choroby. Zmiana przyzwyczajeń antyhigienicznych, które wspomagają rozwój bakterii, np. nie chodzić w tych samych butach codzienne, dać im odpocząć i wyschnąć!!!, zmieniać skarpety codziennie. Myć nogi zwykłym szarym mydłem (usuwa 99% bakterii i zarazków). Dokładnie suszyć stopy po myciu, szczególnie przestrzeń między palcami (nawet suszarką) W płytkę paznokciową i przestrzenie między palcami wsmarować np. olejek z drzewa herbacianego (1-2X /dzień. Ma silne działanie przeciwgrzybiczne. Można nawet przepłukiwać moczem własnym-serio) Zmienić dietę (wprowadzić warzyw, odkwasić organizm). Oczywiście wymaga to żelaznej dyscypliny ale daje 100% wyleczenia po kilku miesiącach kuracji. I nie szprycować się lekarstwami i antybiotykami, bo zniszczą wątrobę, a poza tym sieją spustoszenie mikrobiologiczne w organizmie. Pozdrawiam Qazik

    OdpowiedzUsuń
  18. Kupiłem, kompletnie nic nie daje poza posiadaniem 5 małych pilniczków. Problem pozostał

    OdpowiedzUsuń
  19. Latem zaczęłam stosować i pojawiły się dobre rezultaty. Dopiero teraz mogę to napisać, bo paznokieć (duży paluch na stopie) odrasta bardzo wolno, Prawie cały był zajęty, jeszcze końcówka jest nie ok., nadal stosuję. Polecam

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja bym wzięła pod uwagę fakt, że nie każdy lek zadziała na każdego tak samo... To jest jak z szamponem do włosów... Każdy może chwalić jeden, ale akurat mnie nie siądzie i co? Też mam nagle wszystkim mówić, że niewarto? Warto podkreślić "na mnie nie działa", ale to nie znaczy, że dla Ciebie będzie zły.

    Jestem w trakcie stosowania Scholla, długo się zastanawiałam nad zakupem i w końcu to zrobiłam. Na tę chwilę stosuję drugi tydzień i generalnie płytka paznokcia zaczęła jaśnieć, czyli przebarwienia znikają. Ale jak pisze w ulotce - kuracja jest długa.
    Wiadomo, że w każdym innym produkcie reklamy kłamią, by zachęcić do zakupu, ale nigdzie na opakowaniu nie zauważyłam, żeby Scholl miał mnie wyleczyć w kilka dni. I zdaję sobie z tego sprawę, dlatego sumiennie go stosuję.
    A co ważne - mam załączone, że lek ten leczy grzybicę nie na całym paznokciu, a w przypadku, kiedy zaatakowało jego część. Prawdopodobnie jest nieskuteczny w zaawansowanym stadium choroby, kiedy cały paznokieć wygląda, jakbyśmy nic z nim nie robili całe życie - ale może jednak komuś pomógł. Tego nie wiem, nie będę potwierdzać.
    Jednak ja widzę już pozytywne zmiany u siebie i liczę na efekt końcowy.
    Nie ma co na siłę pchać komuś do głowy "nie kupuj tego"... Niech się sam przekona czy mu to pomoże czy nie.
    Każdy z Nas musi przetestować wiele kosmetyków, by trafić na ten odpowiedni do twarzy, ciała czy włosów... Z lekami jest podobnie... I w jednej kwestii jak i drugiej niezawsze drogie znaczy dobre.
    Tak na marginesie - Scholl widziałam zagranicą za ponad 20 złotych.. ja na chwilę obecną kupiłam na necie za ponad 30zl (ale szukałam długo).. A w aptekach jest za ok 70-80zl... No bez przesady z tym przebiciem cenowym :/

    OdpowiedzUsuń
  21. Przecież skład jest podany na stronie producenta!
    "Aqua, isopropanol, glycerine, citric acid, urea, d-panthenol, xanthan gum, sodium benzoate, pentaerythrityl tetra-di-t-butyl hydroxyhydrocinnamate (antioxidant).

    OdpowiedzUsuń
  22. Chciałabym się dowiedzieć jak stosować ten preparat bo nie mam ulotki,nakladam go co dwa dni, ale może trzeba codziennie?

    OdpowiedzUsuń
  23. A jak często trzeba nakładać ten preparat bo nie mam ulotki. Dzięki za szybką odpowiedź

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chciałam odesłać do strony producenta, ale producent odsyła do ulotki:/ z tego co pamiętam to raz dziennie nakłada się warstwę lakieru jednak dla pewności warto zajść do najbliższej apteki i zapytać:)

      Usuń
  24. Zacząłem stosować preparat, jestem po 2 tygodniach terapii, na moim paznokciu, który był zupełnie nieprzezierny widać już pod płytką paznokcia jego obrąbek!, polecam gorąco 1

    OdpowiedzUsuń
  25. Scholl ma dobre preparaty i raczej wszyscy je sobie chwalą.

    OdpowiedzUsuń
  26. Testowałam u siebie w gabinecie podologicznym. Może być przydatne na wczesnym etapie rozwoju grzybicy stóp.

    OdpowiedzUsuń