źródło: opokan.pl
Każdy rodzaj bólu, to
zjawisko wpływające obniżająco na komfort naszego życia. Bodziec ten pełni
funkcję ostrzegawczą, daje znać, iż coś niedobrego dzieje się w organizmie.
Prawdziwym problemem jest jednak ból przewlekły, który towarzyszy wielu
chorobom. Jego leczenie i zwalczanie powinno mieć miejsce pod kontrolą lekarską
tak aby uzyskać maksimum korzyści przy minimalnych skutkach ubocznych. Co się
stanie, gdy reklamy zaczną przekonywać, iż przewlekły ból można pokonać samemu?
Czy będzie to bezpieczne dla pacjenta?
Z lekiem Opokan możemy
zaznajomić się regularnie wraz z nowymi odsłonami reklam. Przesłanie jest
jedno. Osoba w podeszłym wieku, na skutek bóli reumatycznych ma problem z
codzienną aktywnością. Zwykłe zajęcia, takie jak podlewanie kwiatów, zakupy czy
zabawa z wnukiem stają się niemożliwe bądź ograniczone przez odczuwany w
stawach ból. W tym wypadku sprawę rozwiązuje lek. Zażycie 1 tabletki na dobę
sprawia, iż życie na powrót staje się kolorowe, ciężkie sprawunki czy
podnoszenie wnuczki można wykonać bez zastanowienia, a wejście na drugie piętro
po schodach odbywa się z uśmiechem i niemal biegiem. Do następnej porcji leku…
Skład leku Opokan:
·
Meloxicam, w dawce 7,5mg w 1 tabletce
Meloxicam to niesteroidowy
lek przeciwzapalny, będący selektywnym inhibitorem COX-2. Wykazuje silne
działanie przeciwzapalne, przeciwbólowe oraz przeciwgorączkowe. Lek wskazany
jest do stosowania w chorobach zwyrodnieniowych kości i stawów w przebiegu
reumatoidalnego zapalenia stawów a także w zesztywniającym zapaleniu stawów
kręgosłupa. Substancja ta przeciwwskazana jest u osób z owrzodzeniami w obrębie
przewodu pokarmowego a także w wypadku ciężkiej niewydolności serca czy nerek.
Należy zachować ostrożność przy stosowaniu meloxicamu w przypadku schorzeń
żołądkowo-jelitowych, nadciśnienia tętniczego, astmy.
Jako farmaceutka mam
mieszane uczucia do omawianej reklamy. Jej dobrą stroną jest informacja jaką
otrzymuje pacjent: są preparaty, które są w stanie zwalczyć ból stawów i kości. A jakie widzę negatywy? Treści skierowane są
głównie do osób w wieku podeszłym. Wiele z nich już zmaga się z chorobami
podstawowymi takimi jak na przykład nadciśnienie. W takich wypadkach branie bez
konsultacji dodatkowego leku może być ryzykowne, ze względu na potencjalne
interakcje. Ponadto, przekaz reklamowy może sugerować, iż lek można stosować w
terapii długotrwałej, a charakterystyka produktu wyraźnie podkreśla czas
terapii maksymalnie na 7 dni bez konsultacji z lekarzem. Kolejne ryzyko to właśnie
wizyta u lekarza, podczas której pacjent na swoją dolegliwość bólową dostanie
preparat na receptę. Jeśli nie da znać, iż już zażywa preparat bez recepty ,w
tym wypadku omawiany Opokan , może dojść do zdublowania substancji czynnej czy
też zażywania na raz dwóch leków przeciwbólowych co może zwiększyć ryzyko
wystąpienia objawów niepożądanych.
Powyższa reklama to
piękny przykład magii reklamowej, gdy po jednej tabletce pacjent do tej pory
ograniczony ruchowo nagle może w przenośni przenosić góry. Wiele dolegliwości
kostno-stawowych wymaga od pacjentów pewnego oszczędzania się, a także
zrezygnowania z dźwigana ciężkich rzeczy. Dlaczego zatem w większości to
właśnie takie reklamy wręcz pokazują, iż wszystko jest możliwe, od przekopania
działki po dźwiganie dużych wnuków. Zazwyczaj ból stawów czy kości zmniejszają
aktywność ruchową pacjenta, a co za tym idzie pewne partie mięśni stają się co
raz słabsze. Nagła akcja dźwigania, w wyniku zadziałania tabletki
przeciwbólowej, może doprowadzić po prostu do nowej kontuzji albo pogorszenia
stanu leczonego schorzenia.
Mierzmy siły na zamiary i szanujmy swoje zdrowie.
Może czasem warto jednak zrobić mniejsze zakupy, na drugie piętro wejść z
przerwą a dźwiganie ciężarów najzwyczajniej w świecie sobie darować? Ból po
tabletce może znika, ale czy problem w wyniku, którego się pojawił także znika?
Przed spożyciem leku skonsultuj się z lekarzem bądź farmaceutą.
Strasznie na siłę to napisane. Na tej zasadzie można by skrytykować wszystkie środki przeciwbólowe jakie są na rynku i wszystkie ich reklamy (jakoś nie trafiłam ani jednej takiej, która mówi "ból powróci, a zastosowany środek jest tylko doraźny"). Rozumiem, że Pani ma wyższe wykształcenie farmaceutyczne, ale proszę nie robić ze wszystkich pacjentów półgłówków nawet, jeśli rzeczywiście na kilku takich już Pani w swoim życiu trafiła.
OdpowiedzUsuńKate
Dziękuję za zaprezentowanie swojego zdania. Powyższy post to moja, jak to wielokrotnie podkreślam, subiektywna opinia. W tym wypadku na temat samodzielnego leczenia bólu przewlekłego a nie doraźnego. Pozdrawiam!
UsuńZgadzam sie z autorka artykulu. To co w Polsce sie dzieje, to jest kradziez i oszustwo w bialy dzien. Juz nawet wielu pracownikow aptek wierzy w te reklamy, powtarzajac to co w nich uslyszeli, nie wiedza co jest czym i ze to wszystko wyciaganie pieniedzy od naiwnych ludzi.
UsuńPowiem szczerze, że ja wpis bardzo cenię. Chce tu tylko zaznaczyć, że wiele ludzi kupuje właśnie takie leki mając nadzieję, że będą mogli się cieszyć zabawą z wnukami jak ludzie z reklamy, że będą mogli normalnie żyć. Nie zawsze to niestety jest możliwe, bowiem każdy organizm działa inaczej albo właśnie działa na niego magia reklamy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTen lek to mogę polecić. Stosowałem go podczas ciężkich bólów gdy złamałem rękę. I zdecydowanie działał! Warto też polecić np. olejki CBD - też sporo pomagają!
OdpowiedzUsuń