Strony

26 listopada 2014

Neosine w wersji forte

Podzielę się z wami nowością z aptecznej półki. Lek przeciwwirusowy Neosine, o którym zrobiło się głośno na początku jesieni, pokazał nowe oblicze. Od niedawna jest to preparat dostępny bez recepty. W dwóch postaciach: tabletki oraz syrop.

Niedawno pojawił się w wersji forte. Czyli zarówno tabletki jak i syrop mają podwojoną ilość substancji czynnej. Nie piszę, żeby krytykować fakt wersji forte. Raczej chcę się podzielić moim odkryciem:-)

Wykonałam dwa porównawcze zdjęcia tabletek Neosine oraz Neosine forte.


Jak widać na zdjęciu tabletki nowego preparatu są duże. A jak duże? To pokaże to zdjecie:


Kolejno od dołu:

- Apap
- Neosine
- Neosine forte

Nie wiem jak wy, ale ja bym miała spory problem z połknięciem takiej lufy! Na marginesie dodam, ze tabletki nie są powlekane, czyli są szorstkie. Wszystkim potencjalnym nabywcom życzę powodzenia.

Lek Neosine forte jest lekiem na receptę.

Przed spożyciem preparatu skonsultuj się  z lekarzem bądź farmaceutą;-)

24 listopada 2014

Neofuragina - działa od pierwszego dnia!

źródło: www.teva.pl

Opowiem wam bajkę o leku zwanym Furaginą. Dziś nieco inaczej zacznę posta. Pojawiła się kolejna odkrywcza "nowość" na rynku. Kolejna odsłona Furaginy.

Furagina jest dobrym lekiem. Patrząc kategoriami jest to chemioterapeutyk. Innymi słowy antybiotyk, ale otrzymany syntetycznie. Bardzo dobrze sprawdza się przy infekcjach pęcherza moczowego. Dobrze zwalcza bakterie E.coli, które w większości przypadków odpowiadają za takie infekcje. Ponadto jako lek i antybiotyk ma fajną cechę, można go stosować tam, gdzie wywiązała się odporność na inne antybiotyki.

A teraz oblicze apteczne Furaginy. Jeszcze 2-3 lata temu na rynku obecne były dwie furaginy dwóch producentów. Obie na receptę. Jedna była i jest refundowana do dziś (Teva) a druga jest nierefundowana (Adamed).  I dwa lata temu pojawia się nowość - Furagina bez recepty, czyli Urofuragin (Adamed). Przez dłuższy czas cieszyła się niezagrożoną pozycją jedynej furaginy bez recepty, aż do tego roku.

W tym roku ruszył wyścig zbrojeń. Na początek pojawiła sie UroIntima FuragiActive o której słów kilka wspomniałam w lipcu. A ostatnimi czasy do aptek zawitała Neofuragina (Teva).  Każdy z leków poprzedzony był kampanią reklamową.

Odnośnie reklamy Urointima FuragiActive, muszę coś sprostować. Producent w reklamie informuje, że lek działa bakteriostatycznie (czyli hamująco na wzrost bakterii, dzięki czemu nasz układ odpornościowy ma czas żeby zadziałać i zabić intruza). Nic bardziej mylnego. Na początku myślałam, że się przesłyszałam. Potem, że źle przeczytałam....a tu niespodzianka:-) Ktoś nie doczytał farmakologii. Ktoś kto odpowiada za merytoryczną część reklamy. Otóż furagina działa BAKTERIOBÓJCZO na bakterie E.coli. Dla osób pracujących z lekiem na co dzień jest to duża różnica.
[dane opracowane na podstawie "Leki współczesnej terapii" J.Podlewski oraz charakterystyki produktu leczniczego leku Furagin]

Powróćmy do omawianej Neofuraginy (dziwnie się czuję pisząc tego posta, takie deja vu z lipca). Reklama jest całkiem sympatyczna z jasnym przekazem. Podkreślone jest, iż lek działa od pierwszego dnia! No tak, tak samo jak omawiane powyżej oraz wszystkie antybiotyki. Nic odkrywczego.

Zabrakło mi ponownie w reklamie informacji aby udać się do lekarza. Nie jest to dobre, gdy reklama sugeruje samoleczenie. Nie wszystkie jednostki chorobowe możemy sami wyleczyć. Ja zawsze powtarzam pacjentkom, że droga z pęcherza do nerek jest krótka. A kto chce sobie sam fundować zapalenie nerek?

Dawkowanie leku upiorne. Żeby zadziałał prawidłowo w pierwszej dobie należny zastosować schemat 4 x 2 tabletki a od następnego dnia 3 x 2 tabletki przynajmniej przez 7 dni. Warto wziąć do każdej porcji leku witaminę C. Zakwasza mocz, który przez obecność bakterii staje się zasadowy. Takie kwaśne pH ułatwia lepsze działanie leku.

Jest jeden pozytyw takiego wyścigu brojeń. Ceny leków automatycznie się obniżają. Także odpowiem szczerze, nie ma różnicy czy sięgniemy po Urofuraginę, Neofuraginę czy trzecią pozycję, której nazwy nie jestem w stanie zapamiętać;-) Każdy z tym leków ma to samo w składzie, tyle samo tabletek w opakowaniu i taki sam schemat dawkowania.

Przed spożyciem leku skonsultuj się z lekarzem bądź farmaceutą;-)

22 listopada 2014

Aktor w lekarskim kitlu czy lekarz?

źródło: wiocha.pl

Czy zastanawialiście się, kto gra w reklamach farmaceutycznych? Ja się zastanawiam wielokrotnie. Zazwyczaj jest to aktor w lekarskim kitlu. Biorę pod uwagę fakt, że jest to spot reklamowy. Druga strona medalu to kodeks etyki zawodowej. Na przykład farmaceuci mają Kodeks Etyki Aptekarza Rzeczypospolitej Polskiej.

Pozwolę sobie zacytować dwa podpunkty art.19 z owego kodeksu:

1. Aptekarz nie reklamuje siebie oraz swoich usług. Nie uczestniczy w reklamie usług farmaceutycznych, jak i ich promocji niezgodnej z prawem lub dobrymi obyczajami.
2. Aptekarz unika też działalności przyczyniającej się do zwiększania konsumpcji produktów leczniczych.

Bazując na tych podpunktach sami widzicie, że w reklamie prawdziwego farmaceuty nie uświadczycie. Złamanie tych podpunktów groziłoby sankcjami ze strony izby aptekarskiej (np nagana).

Więc, skoro tak się czepiają aptekarzy, to  kodeks etyki lekarskiej jest podobny jak nie bardziej restrykcyjny. Dla wnikliwych link który skieruje was na Kodeks Etyki Lekarskiej.

Pozwolę sobie ponownie zacytować tym razem art 63 pkt.2

2. Lekarz nie powinien wyrażać zgody na używanie swojego nazwiska i wizerunku dla celów komercyjnych.


Stąd moje zdziwienie, gdy okazało się, że w jednej z reklam występuje prawdziwy lekarz. Chodzi o reklamę Detusanu, pastylek na kaszel palacza, o których pisałam w lipcu.

Co bardzo ciekawe aptekarz z zasady "nie reklamuje", a lekarz "nie powinien" ;-)

Zapraszam do lektury ciekawego artykułu:


A jakie jest wasze zdanie na temat Kodeksu Etyki w pracy?

17 listopada 2014

Czy wybierasz odpowiedzialnie? - Apap przeziębienie



Pozostajemy dalej w temacie przeziębienia i grypy. Dziś o reklamie leku, która każe nam się zastanowić nad naszym wybór. Czy nasz wybór jest odpowiedzialny?

Apap przeziębienie występuje w formie saszetek do rozpuszczania, tabletek musujących i kapsułek. Według producenta jest to odpowiedzialny wybór na grypę. Ważny jest też fakt, że nie podrażnia żołądka.

Skład preparatu:


  • Paracetamol 650mg
  • Witamina C 50mg
  • Fenylefryna 10mg

Jak widać skład jest prosty. Co wcale nie jest wadą. Mamy substancję o działaniu przeciwbólowym i przeciwgorączkowym. Jest też składnik przeciw katarowi.

Czy jest to wybór odpowiedzialny? Tak. Mimo, że hasło gdzieś mnie oburzyło na początku. Może jednak taki był zamiar pomysłodawcy spotu. Przykuwa uwagę nawet osób, które z lekami obcują na co dzień w pracy.

Dlaczego Apap przeziębienie to odpowiedzialny wybór?

  1. Lek zawiera paracetamol. Jest to dobra opcja dla osób chorujących na astmę i nadciśnienie. Jest to jedyny wybór da osób które maja problemy z żołądkiem. Ale nie jest to coś odkrywczego. Większość popularnych "saszetek" na przeziębienie jest oparta na paracetamolu.
  2. Jako substancję przeciwkataralną zawiera fenylefrynę. Jest to substancja nowszej generacji (w porównaniu z Feniraminą zawartą w Theraflu). Dzięki temu jest to dobry wybór dla kierowców, nie zaburza koncentracji, nie powoduje senności.
  3. Ma stosunkowo prosty skład jak na multilek. Na szczęście nie zawiera składnika przeciwko kaszlowi. Ten dodatkowy składnik może zrobić więcej szkody niż pożytku. Możemy nie dostrzeć, że kaszel przechodzi z fazy suchej w mokrą i cała wydzielina zostanie nam w dolnych drogach oddechowych, ponieważ regularnie będziemy hamować odruch kaszlu.

A więc skład jest dobry. Hasło reklamowe również jest trafne. Jedyne do czego mogę się przyczepić do synonimowe traktowanie przeziębienia i grypy. A to nie jest to samo. Nawet jak pacjenci często mówią o sobie, że mają grypę- w większości przypadków grypą to nie jest.

A oto małe porównanie przeziębienia i grypy:


Cechy charakterystyczne
Grypa
Przeziębienie
POCZĄTEK CHOROBY
NAGŁY, OSTRE OBJAWY
POWOLNY, ŁAGODNE OBJAWY
TEMPERATURA CIAŁA
WYSOKA >38
ZWYKLE NIEZNACZNA OK. 37
DOLEGLIWOŚCI STAWOWO- MIĘŚNIOWE
BARDZO CZĘSTO
RZADKO
SAMOPOCZUCIE
BARDZO ZŁE
UMIARKOWANIE ZŁE
KATAR
NIE ZAWSZE
BARDZO CZĘSTO
SUCHY KASZEL
CZĘSTO
RZADKO
CHRYPKA
RZADKO
CZĘSTO
POWIKŁANIA
CZĘSTO
RZADKO


Grypa ma nagły początek i galopujące objawy. Z godziny na godzinę będziemy czuć się co raz gorzej, aż wylądujemy w łóżku. Pacjent z grypą raczej nie przyjdzie sam do apteki. Co najważniejsze inne wirusy wywołują grypę a inne przeziębienie.

Zatem na przeziębienie jest to lek odpowiedzialny. Ale czy na grypę? Przy grypie nie zawsze występuje katar. Czy jest zatem sens brać lek ze składnikiem zwalczającym katar? Poza tym przy gorączce powyżej 38 stopni paracetamol może się okazać za słaby. Dla osoby dorosłej lepiej mieć w pogotowiu Pyralginę. Jak do tej pory jedyny lek bez recepty, który świetnie zbija wysoką gorączkę.

Podsumowując: na przeziębienie jest to dobry wybór. Na grypę niekoniecznie. I pamiętajmy przeziębienie nie jest synonimem grypy. To dwie inne choroby.

Przed spożyciem leku skonsultuj się z lekarzem bądź farmaceutą;-)

13 listopada 2014

Widzę chorych ludzi! - Gripblocker express



Jest nowy hit jesiennych reklam leków. Spot charakteryzowany na filmowy trailer. Mamy film akcji. Ludzkość jest zagrożona. Przeziębienie i grypa czyha. "Prawdziwa historia....Tej jesieni.....Nowość w Twojej aptece...Zapytaj swojego farmaceutę o Gripblocker express".

Przejęty mężczyzna  rozmawia przez telefon z równie zaniepokojoną kobietą. W powietrzu wisi Armageddon...

- Zablokuj objawy choroby! Wszystkie 7! GRYPA NADCHODZI!!!
- Już to jest?! Widzę CHORYCH ludzi!

Brzmi jak dobry film akcji,albo atak zombie. Chorzy ludzie grasują. Ha! I o tym zamierzam dziś napisać. Kiedyś brało się leki gdy przeziębienie brało na całego. Potem na rynku pojawił się Rutinoscorbin z rewelacyjnym hasłem "Czuję się niewyraźnie". Hasło chwyciło i teraz bierzemy już leki na pierwsze objawy, albo uczucie ogólnego osłabienia/rozbicia. A tutaj mamy kolejny etap, jeszcze wcześniejszy niż czucie się niewyraźnie. Widzę chorych ludzi! Muszę wziąć tabletkę na objawy przeziębienia. Masakra...

Gripblocker express zwalcza 7 objawów grypy i przeziębienia. Aż sama jestem ciekawa, co to za objawy, bo na szybko aż 7 nie wymienię.

Skład leku:


  • Paracetamol 300mg
  • Pseudoefedryna 30mg
  • Dextrometorfan 12mg
substancje dodatkowe: czerwień koszenilowa*


7 Objawów:

  1. Gorączka
  2. Ból głowy
  3. Katar
  4. Kaszel
  5. Ból gardła
  6. Zapalenie zatok przynosowych
  7. Bóle mięśniowe i kostno-stawowe

Skład nie jest odkrywczy. Składniki i ilości są spotykane także w innych preparatach. Na pewno forma leku- kapsułka płynna- jest czymś nowym. Paracetamol zwalczy nam gorączkę, będzie działał przeciwbólowo. Pseudoefedryna udrożni nos (Uwaga, nie każdy może stosować leki z tą substancją. Część populacji reaguje na nią alergicznie). Dextrometorfan działa przeciwkaszlowo. Leku nie można stosować, jeśli mamy mokry kaszel. Odruch kaszlu zostanie zatrzymany, a cała zalegająca wydzielina, która jest świetną pożywką dla bakterii, zalegnie nam w oskrzelach.

Dość ważna uwaga będzie się odnosić do składnika oznaczonego *. Czerwień koszenilowa, jako barwnik wyzwala histaminę. U alergików może powstać reakcja alergiczna. A wszystko w imię psychologii tabletki (napiszę kiedyś o tym posta). Czyli kolor tabletki/kapsułki ma znaczenie w powodzeniu terapii. Czerwona kapsułka kojarzy nam się z dużą mocą działania.

Poza tym lek jest przeciwwskazany dla osób z astmą, nadciśnieniem tętniczym. Ostrożnie stosować u osób z niewydolnością nerek, wątroby, nadczynnością tarczycy, cukrzycą. Podczas terapii tym lekiem nie można spożywać alkoholu.

Co do 7 objawów, to jest to klasyka gatunku. Sądzę, że wpisywanie zapalenia zatok jest sporne. Nie każdy miał, nie każdego to czeka. Z drugiej strony jak ktoś miał pecha i choć raz się z tym zmierzył, może liczyć na nawrót. Prawdziwe dziadostwo.

Jeszcze nikt w aptece nie pytał mnie o Gripblocker express. Jednak, jeśli trafi mi się pacjent z pierwszymi objawami przeziębienie, to takim multileków nie polecam. Jeśli nie mamy kaszlu, to po co mamy brać lek ze składnikiem na kaszel? Szkoda wątroby.

Poruszę jeszcze kwestię hasła "Zablokuj objawy". Zablokuj? To nie znaczy wylecz. Czy to jest dobre? Nie wydaję mi się. W kryzysowych sytuacjach gdy musimy stanąć na nogi- w porządku. Ale na co dzień nic dobrego z tego nie będzie. Co najwyżej powikłania i dłuższy okres powrotu do zdrowia. Choroba to sygnał dla organizmu- Czas odpocząć, nie mam sił.

Zwracam się z wielką prośbą, aby nie brać leków na przeziębienie bo "widzieliśmy chorych ludzi". Widzieć, a się zarazić to dwie różne rzeczy. Co innego w takiej aptece. Ostatnie trendy wprowadziły pozbywanie się szyb za pierwszym stołem. Dzięki temu jest lepszy kontakt z pacjentem. Bezpośredni. Zatem biedny farmaceuta zgarnia w swoje ręce wszelką zarazę i modli się o super odporność....

Przed spożyciem leku skonsultuj się z lekarzem bądź farmaceutą;-)

11 listopada 2014

Na uporczywy mokry kaszel- Bronchosol

źródło: bronchosol.pl

Dziś o dobrym syropie wykrztuśnym. Do tej pory głównie krytykowałam. A to wcale nie jest tak,że w aptece nic dobrego nie dostaniemy. Wychodzę z założenia, że dobre samo się obroni. Ale czasami trzeba dopomóc temu dobremu.

Mokry kaszel to częsty objaw. Zazwyczaj towarzyszy późniejszej fazie przeziębienia. Występuje także u palaczy, przy chorych zatokach i innych dolegliwościach. Polega na tym, że mamy nadprodukcję wydzieliny w dolnych drogach oddechowych. Wydzielina jest za gęsta i ciężko ją odkrztusić.

Syropy wykrztuśne rozrzedzają zalegającą wydzielinę. Mechanizmy są różne, tak samo jak jest wiele substancji stosowanych w lekach wykrztuśnych. W większości w aptece spotkamy się z chemicznymi lekami wykrztuśnymi:


  • ambroksol (Flavamed, Mucosolvan)
  • bromheksyna (Flegamina)
  • acetylocysteina (ACC, Fluimucil)
  • gwajafenazyna (Gwajakol)
Mało kto pamięta, że kiedyś stosowano jedynie zioła. Jeszcze a aptece do dziś można znaleźć takie pozostałości, czyli czyste, bądź złożone syropy ziołowe. Do takich syropów należą:

  • syrop prawoślazowy (działanie powlekające gardło- pomocny przy suchym kaszlu)
  • syrop z babki lancetowatej (działanie powlekające)
  • syrop z dziewanny (działanie powlekające, wykrztuśne)
  • syrop tymiankowy złożony (działanie wykrztuśne)
  • syrop sosnowy (działanie przeciwkaszlowe)
Przejdźmy do syropu Bronchosol. Jest to syrop oparty na dwóch ziołach. 

Skład:

  • wyciąg gesty złożony tymianku
  • wyciąg gęsty złożony pierwiosnka
  • tymol
Omawiane składniki spotkać także można w leku Sinupret, który opisywałam ostatnio. Tam też opisywałam ich działanie- sekretolityczne. Działanie to polega na wydzielaniu większej ilości płynnego śluzu w oskrzelach. Dzięki temu wydzieliła łatwiej przesuwa się po rzęskach nabłonka i jest odkrztuszana.

Leki ziołowe działają łagodniej, nie mają gwałtownego działania. Można je podawać dzieciom. Jako, że omawiany syrop działa wykrztuśnie- stosujmy go do 17:00, aby przespać spokojnie noc.

Przed spożyciem leku skonsultuj się z lekarzem bądź farmaceutą;-)

A pamiętacie jeszcze jak działa syrop? Stosujecie te mądre syropy?;-) Dla przypomnienia:



źródło: kwejk.pl

8 listopada 2014

Jak dbać o zatoki? - Renopuren vs Sinupret



Zapalenie zatok to paskudna sprawa. Każdy, kto przeżył wie, o czym mówię. Uciążliwa dolegliwość, która ma niestety tendencje do nawracania. Jest też trudna do wyleczenia ze względu na słabą penetrację leków do zatok.

Ostatnio zauważyłam, że na rynku pojawia się co raz więcej preparatów bez recepty, które działają właśnie na zatoki. Zarówno dla dorosłych jak i dla dzieci. Dziś będzie rozprawka właśnie na temat tych preparatów, z suplementem Renopuren w tle.

Zaczynając, na początku był lek. Lek roślinny Sinupret produkowany jest od 1933 roku w Niemczech. Do Polski trafił w 1998r. Produkt leczniczy z tak bogatą historią ma za sobą komplet badań klinicznych i udowodnioną skuteczność każdego z poszczególnych składników ziołowych.

Skład Sinupret:


  • Pierwiosnek - działanie sekretolityczne, przeciwzapalne,przeciwwirusowe i przeciwbakteryjne
  • Korzeń goryczki - działanie sekretolityczne
  • Ziele werbeny - właściwości sekretolityczne, antywirusowe, immunomodulujące
  • Czarny bez - działanie sekretolityczne
  • Ziele szczawiu- działanie sekretolityczne, przeciwzapalne, antybakteryjne, immunomodulujące

Każdy ze składników ma udowodnione klinicznie działanie. 

Leczenie zapalnie zatok opiera się przede wszystkim o antybiotykoterapię. Jednak tak jak pisałam, większość antybiotyków nie penetruje za dobrze do zatok. Drugim ważnym krokiem jest rozrzedzanie zalegającej wydzieliny - genialnej pożywki dla bakterii. I tutaj również- nie każdy z syropów "wykrztuśnych" będzie dobrze penetrował do zatok. Z własnego doświadczenia polecam syrop na receptę PectoDrill.

I tak pojawiła się nisza na rynku, którą ładnie zajął Sinupret, czyli lek roślinny. Zawarte w nim składniki docierają do zatok, rozrzedzają zalegającą wydzielinę, a dodatkowo stymulują odporność i działają przeciwbakteryjnie. Jedyny minus to dawkowanie: 3 x 2 tabletki (czyli najbardziej znienawidzony przeze mnie schemat). 

Taki lek roślinny jest dobry, jeśli czujemy, że przeziębienie zmierza już w kierunku zatok, albo żeby doleczyć już istniejące zapalenie.

Są tacy, którzy postanowili skorzystać z dobrego imienia tej marki i wprowadzili swoje produkty- suplementy diety, oparte na części ze składników Sinupretu. Są to np. Renopuren, Sinulan forte, Pneumolan i inne.

Dziś w temacie Renopuren. Najmłodszy na rynku.Zerknijmy na skład:

  • Czosnek
  • Ziele werbeny
  • Korzeń goryczki
  • Ziele tymianku
  • Kwiat czarnego bzu
  • Liście Angiographis paniculata
  • Kwiat lipy

Oczywiście producent każdemu ze składników dopisuje właściwości. Według mnie niektóre są nieco naciągane.  Taki kwiat lipy, znany surowiec o działaniu napotnym w tym preparacie zyskał nowe właściwości "korzystnie wpływa na gardło i krtań a także na układ odpornościowy". Co to w ogóle za działanie "Korzystnie działa..." ?! Spróbujcie na leku na nadciśnienie tak napisać- korzystnie działa na układ sercowo-naczyniowy. Toż to nawet poważnie nie brzmi?! Leki mają konkretne, precyzowane działanie. A suplementy? Hulaj dusza, piekła nie ma. Co autor wymyśli to się da opakowanie.Bo kto to sprawdzi?;-)

Najbadziej w tej reklamie irytuje mnie stwierdzenie: "Renopuren nie tylko dba o zatoki ale zwalcza też bakterie*". Oczywiście gwiazdka odsyła nas do drobnego maczku na dole ekranu: "Wynika z właściwości czosnku.". Wszystko fajnie, ale z tego co wiem, działanie przeciwbakteryjne mają antybiotyki. Leki. Suplementy diety i działanie antybakteryjne? Poza tym, czy czosnek ma aż tak dobrą penetrację do zatok? Jakby ten preparat miał działać tak świetnie jak w reklamie, to wszystkie osoby z problemem zatok byłyby wyleczone! A przecież to nie lek. To suplement. A według definicji:

suplement diety to środek spożywczy, którego celem jest uzupełnianie normalnje diety (...) z wyłączeniem produktów posiadających właściwości produktu leczniczego (...). [ustawa z dnia 25.08.2006 o bezpieczeństwie żywności i żywienia]

Zatem, jak coś leczy to jest lekiem. Jak coś uzupełnia tylko dietę to jest suplementem. Suplement nie leczy. Suplement uzupełnia. Suplement nie ma właściwości leku. Zatem użyte stężenia substancji czynnych też nie będą leczyć- z definicji.

Więc, co z tego,że czosnek ma właściwości przeciwbakteryjne i jest użyty w suplemencie. Jego obecność w tej kategorii produktu nie będzie leczyć. Według mnie. Może wspomoże trochę proces zdrowienia, ale cech leku nie będzie miał. Jak zależy nam na leczniczej mocy czosnku, szukajmy preparatu mającego status leku. Albo surowego czosnku.


A tak na zdrowy rozum. Jak można porównywać lek z ponad osiemdziesięcioletnią historią z kilkumiesięczną "podróbką"? I jeszcze mówić, że to tańszy odpowiednik. Według mnie Renopuren nawet nie powinien leżeć na półce obok Sinupretu. A z tą ceną to aż tak taniej nie wychodzi.

Przed spożyciem preparatu skonkultuj się z lekarzem bądź farmaceutą;-)